23 marca 2023
fot. Barbara Wielgus

Medytacje z Trójmiasta

/ medytacja

oprac. WŻCh Trójmiasto

Ewangelia wg św. Mateusza 6, 19-23

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się, i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się, i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje. Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie w świetle. Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka to ciemność».

 

Modlitwa przygotowawcza: Na początku uświadom sobie, że stajesz przed Bogiem i chcesz z Nim rozmawiać. Uczyń znak krzyża i poproś Go, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.

Obraz: Wyobraź sobie, że jesteś w niebie i stoisz przed Obliczem Najwyższego.

Prośba o owoc: Poproś o pragnienie zjednoczenia z Panem Bogiem


1. „Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi.” Zastanów się, co w tym momencie ma dla Ciebie największą wartość. Być może są to rzeczy materialne, Twoja kariera czy pozycja społeczna, Twoi najbliżsi? „Ziemskie” dobra otrzymujemy od Pana, aby nam służyły. Jednak kiedy skupiamy się na ich gromadzeniu, zamiast z nich korzystać, zamartwiamy się, jak je zachować i pomnażać. W tym niepokoju jesteśmy narażeni na poddanie się różnym trudnym emocjom, np. chciwości, zazdrości, zawiści, chęci podporządkowywania sobie innych… Poproś Pana Jezusa, by móc jasno zobaczyć swoje życie i dostrzec, czy przypadkiem nie zbierasz jakichś fałszywych skarbów.

2. „Gromadźcie sobie skarby w niebie.” W oczach Boga każdy człowiek ma ogromną wartość. Ty jesteś Jego skarbem. Pragnie być blisko Ciebie i nigdy nie pozbawi Cię swojej miłości. Jeśli masz w sobie taką gotowość, przyjmij tę Miłość i trwaj w Komunii z Panem.

3. Może zechcesz pomodlić się modlitwą św. Ignacego z Loyoli: „Zabierz, Panie, i przyjmij całą wolność moją, pamięć moją i rozum, i wolę moją całą, cokolwiek mam i posiadam. Ty mi to wszystko dałeś – Tobie to, Panie, oddaję. Twoje jest wszystko. Rozporządzaj tym w pełni wedle swojej woli. Daj mi jedynie miłość Twoją i łaskę, albowiem to mi wystarcza”.


Rozmowa końcowa: Zbierz wszystkie myśli, poruszenia, które miały miejsce podczas medytacji i podziękuj Bogu za wszystko, czego doświadczyłeś. Zakończ modlitwą Ojcze nasz.