28 marca 2023
fot. Barbara Wielgus

Medytacje z Trójmiasta

/ medytacja

oprac. WŻCh Trójmiasto

Ewangelia wg św. Łukasza 11, 15-26

Gdy Jezus wyrzucał złego ducha, niektórzy z tłumu rzekli: «Przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy». Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba. On jednak, znając ich myśli rzekł do nich: «Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli więc i szatan sam z sobą jest skłócony, jakże się ostoi jego królestwo? Mówicie bowiem, że Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy, to przez kogo je wyrzucają wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże. Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, zabierze wszystką broń jego, na której polegał, i łupy jego rozda. Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku. A gdy go nie znajduje, mówi: „Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem”. Przychodzi i zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. Wtedy idzie i bierze siedem innych duchów, złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I staje się późniejszy stan owego człowieka gorszy niż poprzedni».

 

Modlitwa przygotowawcza: Na początku uświadom sobie, że stajesz przed Bogiem i chcesz z Nim rozmawiać. Uczyń znak krzyża i poproś Go, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.

Obraz: Zobacz siebie w tłumie ludzi będących świadkami egzorcyzmu dokonanego przez Jezusa. Posłuchaj, co mówią. Zobacz, jak reagują na to, co się przed chwilą dokonało.

Prośba o owoc: Poproś o dar czujności serca i łaskę pełnego oddania się Jezusowi.


1. „[…] jeśli Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy, to przez kogo je wyrzucają wasi synowie?” Często ludzie obniżają wartość jakiegoś zachowania, wydarzenia lub wręcz zaprzeczają mu, bo nie potrafią go zrozumieć. Jeśli komuś się dobrze powodzi, jest bogaty, to wielu mówi: „ciekawe, ile nakradł albo komu dał łapówki”. Gdy ktoś wypowiada się logicznie, nie daje się ponosić emocjom, to często można usłyszeć komentarz: „ale się wymądrza”. Dzieci, gdy czegoś nie rozumieją, podsumowują: „to jest głupie”. A w gruncie rzeczy chodzi o to, że też byśmy tak chcieli, ale nie mamy takich zdolności lub możliwości. Pomyśl, jak patrzysz na sukcesy, osiągnięcia innych ludzi. Czy taką samą miarą oceniasz zachowania swoje i innych? Jaki obszar Twojego życia jest najbardziej narażony na pokusy zawiści? Jakie masz sposoby na obronę swojego serca przed złem?

2. „Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie […]” Jezus stawia jasno i jednoznacznie sprawę przynależności do Niego: należy opowiedzieć się po jednej ze stron. Może zdarzyło Ci się być w sytuacji, gdy ktoś w obraźliwych słowach wypowiadał się o Bogu, religii, Kościele. Nie chodzi o sytuację krytyki zła dziejącego się, bo temu nie można zaprzeczać ani tych faktów ignorować. Czasem jednak słyszy się całkowite potępienie wiary, Kościoła, ludzi wierzących: „bo oni wszyscy…”. Jak wtedy reagujesz? Czy masz odwagę przyznać się do Jezusa?

3. „Przychodzi i zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. Wtedy idzie i bierze siedem innych duchów […]” Jezus wypędza złe duchy z serca człowieka w sakramencie pokuty. Serce radosne, wyzwolone z ciężaru grzechu, jest jak ten wysprzątany dom. Nie można jednak na tym poprzestać. Natura nie znosi pustki. Jeśli nie zaprosisz Jezusa, by napełnił Twoje serce, wkrótce wrócą stare grzechy, a może i gorsze. Często przez lata zmagamy się z tymi samymi grzechami, bo chcemy sobie z nimi poradzić własnymi siłami. Pomyśl o tym, co jest Twoją największą trudnością. Nie bój się zaufać Jezusowi, oddaj Mu swoje zmagania.


Rozmowa końcowa: Zbierz wszystkie myśli, poruszenia, które miały miejsce podczas medytacji i podziękuj Bogu za wszystko, czego doświadczyłeś. Zakończ modlitwą Ojcze nasz.