20 kwietnia 2023
fot. Barbara Wielgus

Medytacje z Trójmiasta

/ medytacja

oprac. WŻCh Trójmiasto

Ewangelia wg św. Jana 21, 1-14

Jezus znowu ukazał się nad Morzem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie złowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, czy macie co na posiłek?». Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!». Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się w morze. Reszta uczniów dobiła łodzią, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli żarzące się na ziemi węgle, a na nich ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, któreście teraz ułowili». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć się nie rozerwała. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!». Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz, jak Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał.

 

Modlitwa przygotowawcza: Na początku uświadom sobie, że stajesz przed Bogiem i chcesz z Nim rozmawiać. Uczyń znak krzyża i poproś Go, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.

Obraz: Wyobraź sobie sieć pełną ryb wciąganą o świcie przez rybaków na łódź.

Prośba o owoc: Poproś o łaskę gorliwego kochania Pana Boga i rozpoznawania Go w swoim życiu.


1. „Idę łowić ryby.” Niekiedy po tym, gdy doświadczyliśmy nawrócenia i wkroczyliśmy na drogę przemiany swojego życia, nieoczekiwanie tracimy z oczu Pana i nie bardzo wiemy, co dalej ze sobą zrobić. Czasem w takich momentach wracamy do swoich przyzwyczajeń ze „starego życia”. To niekoniecznie są grzechy, ale aktywności, które czynią nasze życie jałowym, pozbawionym radości i zapału. Bóg nie zostawia nas w takim stanie. Przychodzi i nas przywołuje. Zobacz siebie, jak zmagasz się z jakimś problemem. Jest Ci trudno, czujesz niepewność i bezradność. Brakuje Ci jasności co do tego, jak się zachować. Właśnie w takim momencie wyczul wszystkie swoje zmysły, aby zauważyć i odczuć bliskość Pana. Co On do Ciebie mówi? Jakie gesty wykonuje wobec Ciebie?

2. „Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się w morze.” Przyglądaj się Piotrowi i jego miłości do Chrystusa. Poproś Pana, by Twoja miłość do Niego była równie gorliwa.

3. „Chodźcie, posilcie się!” Gdy brak Ci sił, Jezus woła do Ciebie: „Chodź, posil się!”. Czy chcesz skorzystać z umocnienia, które Bóg Ci proponuje? Opowiedz Mu o tym, co dzieje się w Twoim sercu, gdy On chce Cię uwolnić od Twojej bezsilności.


Rozmowa końcowa: Zbierz wszystkie myśli, poruszenia, które miały miejsce podczas Twojej medytacji i podziękuj Bogu za wszystko, czego doświadczyłeś. Zakończ modlitwą Ojcze nasz.