24 października 2022
fot. Kazuhiro Hirama / pixabay.com

Panie przymnóż nam wiary

Tydzień 1 / konferencja 1

oprac. Joanna Toczko
pobierz medytację (PDF)

NA ROZPOCZĘCIE REKOLEKCJI


Rozpoczynamy rekolekcje radiowe prowadzone według metody świętego Ignacego Loyoli. Celem tych rekolekcji jest pomoc w zjednoczeniu z Bogiem w każdym wymiarze i w każdej sytuacji naszego życia: osobistego, rodzinnego, zawodowego, społecznego…

Panie, przymnóż nam wiary! lub – w zależności od tłumaczenia – dodaj nam wiary! [1] Tak apostołowie proszą Jezusa, gdy On wyjaśnia im tajemnice królestwa Bożego. To o tym królestwie Jezus głosi Dobrą Nowinę ludziom tak licznie gromadzącym się wokół Niego. Mówi, że błogosławieni są ubodzy w duchu, cisi, miłosierni, czystego serca, ci, którzy się smucą, łakną i pragną sprawiedliwości, wprowadzają pokój, cierpią prześladowania dla sprawiedliwości, są prześladowani z powodu Jezusa… [2] Wszystkich zaprasza do udziału w tym królestwie, choć ono nie jest z tego świata [3]. Mimo że niewidzialne, jest obecne, przybliżyło się [4]; choć małe i po ludzku słabe – rozrasta się. Jego logika jest inna niż logika społeczności tworzonych tylko przez ludzi. Miłość i miłosierdzie, przebaczenie, pokora, czystość intencji, sprawiedliwość, duch służby – to są jego atrybuty.

Apostołowie stwierdzają, że bez wiary nie jest możliwe przyjęcie takiego planu na życie, proszą więc: dodaj nam wiary. Gdy wypowiadają tę prośbę, Jezus opowiada im przypowieść o tym, jak wielka jest moc wiary. Jezus pragnie uzdalniać człowieka do takiej miłości, którą On sam darzy Ojca i ludzi. A my dzisiaj? Czy wierzymy, że jesteśmy wezwani, by razem z Jezusem budować królestwo Boże? Czy we współczesnym świecie jest jeszcze miejsce dla Boga i Jego królestwa? Czy współczesny człowiek potrzebuje Boga? Nauka i technologia pokazują niemal nieograniczone możliwości człowieka, ale nie widać, by dzięki ich niebywałemu rozwojowi ludzie stali się lepsi, a świat – bardziej ludzki.

Papież Franciszek przestrzega: Jeśli nie ma pamięci o Bogu, to wszystko się spłaszcza do „ja”, do mojego dobrobytu. Życie, świat, inni tracą wartość, nic już nie znaczą, wszystko sprowadza się do jednego wymiaru: posiadania. Jeśli tracimy pamięć o Bogu, także i my sami tracimy wartość, także i my pozbawiamy się samych siebie (…). [5]

Aby tej „pamięci o Bogu” nie utracić, spotykamy się na tych rekolekcjach i razem z Papieżem prosimy za siebie nawzajem: Maryjo, wspomóż naszą wiarę! Otwórz nas na słuchanie słowa, byśmy rozpoznali głos Boga i Jego wezwanie. Obudź w nas pragnienie, by iść za Nim, wychodząc z naszej ziemi i przyjmując Jego obietnicę. Pomóż nam, abyśmy pozwolili dotknąć się przez Jego miłość, byśmy mogli dotknąć Go wiarą. Pomóż nam w pełni Mu się zawierzyć, wierzyć w Jego miłość, zwłaszcza w chwilach zgryzoty i krzyża, gdy nasza wiara wezwana jest do dojrzewania. [6]

Chcemy, by nasza wiara dojrzewała, byśmy – również przez udział w rekolekcjach – bardziej zjednoczyli się z Bogiem w całym naszym życiu: we wszystkim, czym żyjemy, w czym uczestniczymy, co myślimy, robimy i przeżywamy.

Aby tak się stało, powinniśmy pamiętać, że różne praktyki duchowe, takie jak modlitwa, medytacja, rachunek sumienia, które podejmujemy w okresie rekolekcji intensywniej niż na co dzień, pełnią rolę służebną w stosunku do przemiany naszego życia. Praktyki te mają pomóc nam w większym otwarciu się na Bożą obecność i Jego działanie w tym, co składa się na całe nasze życie: duchowe, osobiste, rodzinne, zawodowe… W czasie rekolekcji nie koncentrujemy się więc na modlitwie, ale na naszym życiu w jedności z Bogiem.

Trzeba też pamiętać, że doświadczenie Boga w życiu codziennym jest inne niż na modlitwie. W czasie modlitwy, kiedy świadomie i bezpośrednio zwracamy się do Boga, łatwiej jest nam dostrzec, poczuć Jego obecność. Możemy jednak przeżywać taki czas, w którym nawet na modlitwie tej Obecności nie doświadczamy. Wtedy tylko wiara, zawierzenie i wierność pozwalają nam przy Nim wytrwać. Ale fakt, że Boga nie doświadczamy, nie oznacza, że On się z nami nie jednoczy. Podobnie jest w życiu – kiedy pracujemy, troszczymy się o najbliższych, robimy zakupy, przygotowujemy się do egzaminu, spotykamy się ze znajomymi, odpoczywamy… W tym wszystkim Bóg także się z nami jednoczy, choć wcale tego nie odczuwamy. Czasami tylko – kiedy jakieś sytuacje lub zdarzenia poddajemy bardziej wnikliwej refleksji – zaczynamy przeczuwać Jego obecność, wsparcie, działanie… Dlatego tak ważna jest wiara w to, że Bóg jest z nami we wszystkim, czym żyjemy.

Życie i codzienne wydarzenia są prawdziwą szkołą wiary, bo trudniej jest dostrzec Boga w świecie niż w czasie modlitwy. Kiedy wybieramy i czynimy dobro – nieważne, czy wielkie, czy pozornie niewiele znaczące – jednoczymy się z Bogiem. Uczciwie i rzetelnie wypełnione obowiązki, pomoc potrzebującemu człowiekowi, odwaga w przeciwstawieniu się złu, obrona pokrzywdzonego, podjęcie dobrej, choć może czasami trudnej, decyzji – wszystko to jest wyrazem trwania i sposobem wzrastania w więzi z Bogiem. Mamy nadzieję, że te rekolekcje przyczynią się do pogłębienia takiego przeżywania wiary.

Specyfiką rekolekcji radiowych jest to, że odprawimy je nie w ciszy, odosobnieniu i oderwaniu od codzienności, ale pośród zgiełku naszych zajęć, spotkań, obowiązków, niespodziewanych wydarzeń. Dzięki temu będziemy mogli lepiej wpleść w rekolekcyjne doświadczenie nasze zwykłe sprawy i bardziej z Bogiem spojrzeć na całe swoje życie. Zawierzenie Bogu we wszystkich wydarzeniach codziennego życia, również tych, które pozornie mogą utrudnić albo zakłócić nasze uczestnictwo w rekolekcjach, jest tym, co pomoże nam nie tylko owocnie je odprawić, ale także czerpać z ich owoców w przyszłości.

Rekolekcje będą trwały cztery tygodnie. Każdego tygodnia, codziennie, od poniedziałku do piątku, będziemy rozważać, czyli medytować, wybrany fragment Pisma Świętego. Aby ułatwić i ukierunkować jego medytację, dołączone będą do niego pewne wskazówki, sugestie dotyczące treści i przebiegu modlitwy, czyli wprowadzenie do medytacji. Sobota będzie dniem przeznaczonym na przeprowadzenie medytacji powtórkowej, to znaczy na powtórzenie wybranego z całego tygodnia rozważania – tego, które, w naszym odczuciu, wymaga pogłębienia albo szczególnie nas poruszyło. W niedzielę nie będziemy odprawiać medytacji, ale wysłuchamy rekolekcyjnej konferencji.

 


 

Oprócz codziennej medytacji raz w tygodniu spotkamy się z osobą towarzyszącą, z którą będziemy mogli porozmawiać o tym, czego doświadczamy w czasie rekolekcji. Jej zadaniem nie jest rozwiązanie naszych problemów (nie jest to także celem rekolekcji) czy udzielanie rad na temat naszego życia, ale pomoc w dostrzeżeniu tego, jak Bóg nas prowadzi. Zachęcamy do korzystania z tej możliwości, ponieważ rozmowa z osobą, która ma doświadczenie rekolekcji ignacjańskich i jest do nas życzliwie nastawiona, pomoże w uporządkowaniu naszego doświadczenia. Jednak spotkanie i rozmowa z osobą towarzyszącą nie jest warunkiem owocnego odprawienia rekolekcji: w rekolekcjach tych – odbywających się od kilkunastu lat – rokrocznie uczestniczy wiele osób, które nie odbywają rozmów z osobami towarzyszącymi.

Podstawą owocnego odprawienia rekolekcji jest szacunek do dotychczasowego doświadczenia Boga, nawet gdy uważamy je za bardzo małe. Ono jest punktem wyjścia – udział w tych rekolekcjach jest kolejnym etapem naszego życia, konsekwencją wszystkiego, co przeżyliśmy dotąd. Niezależnie od tego, czy i w jakim stopniu sobie to uświadamialiśmy, byliśmy przez Boga prowadzeni, On nam nieustannie towarzyszył, dlatego tak ważne jest, aby nie przekreślać historii swojego życia ani nie umniejszać jej znaczenia, ale z wdzięcznością odkrywać w niej wierność i dobroć Boga.

Nasze rekolekcje odbywają się w Wielkim Poście, który jest w życiu Kościoła czasem szczególnym. Wszyscy jesteśmy wezwani do odnowienia i pogłębienia więzi z naszym Panem, Jezusem Chrystusem, by w ten sposób lepiej przeżyć tajemnicę Jego Męki, Śmierci i Zmartwychwstania. Pragniemy, aby doświadczenie Misterium Paschalnego przymnożyło nam wiary i dało siłę do budowania z Jezusem królestwa Bożego w zwykłych okolicznościach naszego życia.