
Odwagi! Jam zwyciężył świat
Tydzień 4 / dzień 20
oprac. WŻCh Warszawa / Radio WarszawaJ 16, 25-33
«Mówiłem wam o tych sprawach w przypowieściach. Nadchodzi godzina, kiedy już nie będę wam mówił w przypowieściach, ale całkiem otwarcie oznajmię wam o Ojcu. W owym dniu będziecie prosić w imię moje, i nie mówię, że Ja będę musiał prosić Ojca za wami. Albowiem Ojciec sam was miłuje, bo wyście Mnie umiłowali i uwierzyli, że wyszedłem od Boga. Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca». Rzekli uczniowie Jego: «Patrz! Teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie trzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś». Odpowiedział im Jezus: «Teraz wierzycie? Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie – każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat».
Modlitwa przygotowawcza: Stając w obecności Bożej, uczynię znak krzyża. Poproszę, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.
Obraz: Wyobrażę sobie Jezusa i uczniów podczas Ostatniej Wieczerzy.
Prośba o owoc: Poproszę w tej medytacji o odwagę bycia świadkiem Jezusa.
1. Podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus żegna się ze swoimi uczniami, mówi wprost, że odchodzi do domu Ojca. Apostołowie wyznają wiarę, że Jezus jest Synem Bożym. Są pewni swojej wiary. Jezus jednak wie, jak bardzo jest ona jeszcze krucha. W naszym życiu też są chwile, kiedy wydaje się nam, że już wszystko rozumiemy, że uchwyciliśmy sens życia, dostrzegamy obecność i działanie Boga, a potem – wszystko się zmienia… Jak przeżywam te momenty, w których tracę poczucie sensu, a Bóg jakby pozostaje w ukryciu?
2. Jezus, znając niedoskonałość swoich uczniów, nie strofuje ich, nie poucza, tylko umacnia. Daje im słowa otuchy i obdarza swoim pokojem. Wzywa, by byli ufni, to znaczy cierpliwi, mądrzy i odważni nawet w najtrudniejszych chwilach. Ta ufność i odwaga będą im potrzebne, bo Jezus wprost mówi o ucisku, prześladowaniu, jakiego będą doznawać Jego uczniowie. Tak wtedy, jak i w każdym czasie, na całym świecie.
3. Źródłem naszej odwagi jest Bóg. On zwyciężył śmierć, pokonał każde zło, w Jego dłoniach są losy całego świata i każdego człowieka. Poproszę Pana o pogłębienie nadziei i zaufania do Niego, i o odwagę bycia Jego świadkiem.
Rozmowa końcowa: Zakończę rozważanie osobistą rozmową z Panem o tej medytacji i odmówię Ojcze nasz.