9 maja 2022
fot. Mitchell Hartley / unsplash.com

Czy medytacja jest dla wszystkich?

Barbara Wielgus, WŻCh Trójmiasto

Jeśli masz pierwsze próby medytacji za sobą, to mogłeś(-aś) zauważyć, że nie zawsze wszystko idzie tak, jak to sobie założyliśmy. Prędzej czy później pojawiają się wątpliwości, pytania, a może nawet zniechęcenie. I bardzo dobrze! Bo właśnie ich brak oznaczałby, że jest z nami coś nie tak. Oczywiście nie należy się zniechęcać. A o tym, jak sobie radzić z trudnościami, odpowiadają w naszym cyklu Q&A trzy doświadczone osoby towarzyszące.

Barbara Wielgus: Czy medytacja jest dla wszystkich?

Elżbieta Wierszyło: Medytować może każda osoba, która:

  • wierzy, że Bóg objawia się w swoim Słowie;
  • ma pragnienie pogłębionego spotkania z Bogiem;
  • chce poświęcić na modlitwę Słowem konkretny czas (nie mniej niż 30 minut);
  • odpowiednio usposobi się do medytacji (wyciszenie, odpowiednie miejsce, wcześniejsze przeczytanie fragmentu Pisma Świętego i wprowadzeń do modlitwy).

Elżbieta Gleba: Myślę, że każdy może spróbować. Dlatego, że możemy się odnaleźć w różnych formach modlitwy, których jest wiele, one wszystkie są dla nas. Natomiast jeżeli jest w nas pragnienie osobistego spotkania i rozmowy z Bogiem, pogłębienia z Nim relacji, słuchania Go, to myślę, że nic nie ryzykujemy, próbując wejść w tę metodę modlitwy. Możemy się wiele nauczyć i na pewno skorzystamy z niej w życiu codziennym.

Elżbieta Roczyniewska: Dla mnie samo słowo „medytacja” ma szerokie znaczenie i odnosi się do wielu praktyk, dlatego chcę je sprecyzować. Rozumiem, że pytanie dotyczy medytacji ignacjańskiej.

Na pytanie: „Czy medytacja ignacjańska jest dla wszystkich?” odpowiem, że tak, jest dla wszystkich. Jest to bowiem modlitwa, czyli moje spotkanie z Panem Bogiem. Mogę jedynie powiedzieć, że jest to trochę trudniejsza forma modlitwy, ponieważ ma pewien schemat, wymaga wyciszenia, użycia zmysłów, wyobraźni, zatrzymania się nad Słowem Bożym i naszego silnego pragnienia spotkania się z Panem Bogiem. Jest jednym z Ćwiczeń duchowych wypracowanych przez św. Ignacego z Loyoli. Metody medytacji trzeba się nauczyć. Potrzebujemy dla niej przestrzeni, czasu, ciszy i podążania za pewnym ustalonym schematem. Jeżeli odnajduję się w niej, w tej modlitwie, to ona jest dla mnie. Natomiast jeśli nie, to w wolności z niej rezygnuję. Tak więc w tym kontekście medytacja ignacjańska jest dla wszystkich, każdy może spróbować skorzystać z tej formy modlitwy.

Rozmawiała Barbara Wielgus


Przeczytaj również Jak korzystać z rekolekcji

Zobacz pozostałe Q&A

 

Elżbieta Wierszyło – z wykształcenia biolog, obecnie pracuje jako urzędnik samorządowy w obszarze polityki społecznej. Od 1987 r. we Wspólnocie Życia Chrześcijańskiego (Wspólnota Lokalna w Toruniu). Od 2015 r. towarzyszy osobom odprawiającym rekolekcje ignacjańskie w życiu codziennym.

Elżbieta Gleba – psycholog kliniczny i psychoterapeuta z certyfikatem Sekcji Psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Członek Wspólnoty Życia Chrześcijańskiego w Lublinie. Współpracownik Domu Rekolekcyjnego w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie prowadzi rozmowy z rekolektantami odprawiającymi Ćwiczenia duchowe. Towarzyszy też w rekolekcjach w życiu codziennym.

Elżbieta Roczyniewska – Gdynianka, od 2000 roku należy do Wspólnoty Życia Chrześcijańskiego w Trójmieście. Towarzyszy rekolektantom w Domu Rekolekcyjnym ICFD w Gdyni, w czasie rekolekcji w ciągu życia oraz w osobom w codzienności.